Oczywiście.
Szczególnie rano, gdy waga pokazała, że brakuje nam pół metra wzrostu, a korektor pod oczy nakładamy szpachelką.
Ale to jest prawda Jesteśmy tak piękne, jak bardzo się takimi czujemy.
W tym miejscu wiele z Was zapyta zapewne, jak w trudzie codzienności, byciu matką, żoną, kochanką, pracownikiem, szefem, lekarzem, księgową, praczką, sprzątaczką i kierowcą można czuć się piękną? Fakt, dla przeciętnej kobiety jest to zadanie niełatwe. Ale wykonalne. Po kawałku, opornie i nie zawsze, lecz obiecuję, że w końcu się uda.
Jesteśmy dokładnie takimi, jakimi się postrzegamy. Tym, co o sobie myślimy.
Zatem zacznijmy od czegoś prostego.
Są czasami takie chwile, w których patrzymy w lustro i czujemy się piękne. Czy to w jakiejś sukience, czy po wyjściu od fryzjera, niejednokrotnie po wyczerpującej lecz owocnej pracy. Zapamiętajmy te momenty. Gromadźmy je jak perły w szkatułce by w końcu zrobić z nch wspaniałą kolię. Zastanówmy się, w co jesteśmy w takich chwilach ubrane, jak pomalowane i uczesane. A potem powtarzajmy ten wygląd starając się go udoskonalać. Budujmy w sobie to poczucie piękna.
Ale na naszym wyglądzie się nie kończy.
Otaczajmy się pięknem. Starajmy się w miarę możliwości rugować z domu przedmioty brzydkie zastępując je czymś ładniejszym. A może wystarczy trochę kreatywności i nudna sofa otrzyma wspaniałe poduszki z materiału zalegającego gdzieś w szafie? Albo puszeczka farby i nieciekawa komoda zmieni się we wspaniały mebel? Możliwości jest bez liku, a ogranicza nas naprawdę tylko wyobraźnia, gdyż wiele rzeczy da się upiększyć lub uporządkować niemal bez nakładów finansowych.
Posprzątajmy dom i miejsce pracy. Wyrzućmy z naszego otoczenia tandetę i zamieńmy ją na sztukę, a same zaczniemy czuć się o wiele piękniejsze.
Jest jeszcze trzecia, najważniejsza rzecz.
Człowiek dobry jest piękny. Tak po prostu. Bądźmy dobre dla innych. Postępujmy etycznie, choćby nikt wokół nas tak nie robił. Bez tego nie ma prawdziwego piękna.
Każda z nas jest piękna. Wystarczy, że sobie sama na to pozwoli.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mam balkon...
... do posprzątania. Wszystkich Świętych za nami, ze sklepowych półek zniknęły znicze zastąpione mikołajkami, światełkami i wszelkiej maści...
-
Nowy rok - nowa ja. Ile z nas składa sobie te obietnicę wraz z pierwszym stycznia? A potem okazuje się, że realizacja napotyka nieprzewidzi...
-
Dobrze jest czasem dostać kartę podarunkową do konkretnego sklepu. Wtedy można kupić sobie coś, na co zawsze szkoda było pieniędzy, a co ba...
-
Im jestem starsza, tym bardziej się przekonuję, że Heraklit z Efezu miał rację. Czy nam się to podoba, czy nie - musimy się z tym pogodzić. ...
Super <3
OdpowiedzUsuń